Monday, 8 April 2013

Karmazyn w pomidorach z ziołami

Zobaczyłam w sklepie dziwną rybę - bladą jakąś z krwistoczerwonymi przebarwieniami i wyłupiastymi oczami. Myślę - dziwo z głębin, ale podchodzę i czytam - karmazyn. A to już wiem co kupię!
Po powrocie do domu szperam w necie hasło "karmazyn" i poza wikipedią niewiele wiadomości, a przepisy to już w ogóle do bani - pokroić w dzwonka i usmażyć. Nooo tak prosto to ja nie chcę.


Składniki:
1 karmazyn ok 1 kg
1 opakowanie pomidorów krojonych z bazylią i oregano
1 cebula
garść mieszanych ziół - kolendry i pietruszki
sól, pieprz
masło

Przygotowanie:
Wypatroszonego i oskrobanego karmazyna posolić, popieprzyć, oprószyć mąką i delikatnie obsmażyć na maśle. To nie jest pewnie bardzo konieczne ale doszłam do wniosku że ta ryba jest taka blada, że jest ryzyko że po upieczeniu będzie wyglądać nieapetycznie - dlatego dodałam  jej trochę złotego koloru.
Na spód naczynia żaroodpornego rozłożyć krojone pomidory, na nie plastry cebuli i posypać wszystko ziołami. Rybę przełożyć delikatnie z patelni do naczynia i wstawić do piekarnika nagrzanego na 160 stopni na ok. 30 min.

Moja ocena karmazyna, którego sama jadłam pierwszy raz, jest bardzo pozytywna - mięso chude, zwarte, skórka delikatna, ości łatwe do usunięcia. Generalnie same plusy (oprócz ceny oczywiście).

2 comments:

  1. Zawsze chcialam sprobowac karmazyna. Rybka jesli tak samo smakuje jak wyglada to z pewnoscia musi byc przepyszna. Przepis na obiad z tej ryby z checia by sie na grilla ja wrzucila.

    ReplyDelete
  2. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    ReplyDelete